Warto zobaczyć

TPN -Tatrzański Park Narodowy jest największą atrakcją Zakopanego, najpiękniejszym polskim parkiem narodowym, ale także najchętniej odwiedzanym przez turystów z całego świata.
Można powiedzieć, że każdy znajdzie tu coś dla siebie, piękne zielone - zima białe doliny i strome skaliste szczyty.

Można wybrać się na 2-3godzinną wycieczkę doliną lub spędzić cały dzień w górach , spacerując najpierw doliną a później wspiąć się wyznaczonym szlakiem w stronę grani i wrócić inna drogą i inna dolną. Nasz wzrok przyciągać będą malownicze strumienie i potoki z krystalicznie czystą i lodowatą woda, której smak jest lepszy niż każdej innej wody, drzewa często powyginane od wichur lub ledwo trzymające się skały i wiele ciekawych nigdzie niespotykanych roślin i kwiatów . Te ostatnie czasem zadziwiają swoją uroda.

Nie można nie wspomnieć o żyjących w parku zwierzętach szczególnie często można spotkać wiewiórki, lisy a także niedźwiedzie, które nauczone, że turyści częstują kanapkami mogą się ich domagać , ale w takich sytuacjach należy się jak najszybciej spokojnie oddalić .

Głodnych informacji na temat Tatrzańskiego Parku Narodowego zapraszam na stronę parku;

www.tpn.pl

Dla tych, którzy, nie specjalnie lubią spacerować lub z jakichś przyczyn nie mogą, jest sposób, aby poczuć atmosferę górskich szlaków i schronisk, a mianowicie po niektórych dolinach np. po dol. Kościeliskiej można podróżować dorożką, fiakrami są górale i chętnie opowiadają różne historie, legendy dotyczące doliny.

Kolejka na Kasprowy Wierch - tego lata (2007) wymieniane są wagoniki, wszyscy ciekawi jesteśmy nowych - większych. Remont ma potrwać do końca tego roku i na sezon narciarski 2007/2008 wszystko powinno być gotowe. Wykonawcą jest firma szwajcarska, więc jest szansa, że się uda.

Wyjazd kolejką na Kasprowy jest jedyną szansa, aby znaleźć się w wysokich Tatrach bez wchodzenia godzinami pod górę. Można sobie wrócić na piechotkę lub tak samo jak do góry -wagonikiem.

Widoki z Kasprowego Wierchu są tak piękne, że zapierają dech w piersi, ale trzeba pamiętać, że jesteśmy w bardzo niebezpiecznym terenie - dwa lata temu zginął tam chłopiec nieprzypilnowany przez opiekunów wpadł w przepaść dosłownie parę metrów od budynku stacji kolejki. www.pkl.pl

Kolejka na Gubałówkę - w pogodne dni warto wyjechać kolejką na niewielką górę po przeciwnej stronie Tatr zwanej Gubałówka .

Rozciąga się z stąd najpiękniejszy widok na prawie całe Tatry.
Mnóstwo barów i knajpek zachęca do napawania się widokiem przy piwku i kiełbasce z grilla.
Godziny kursowani i inne szczegóły dotyczące kolejki można sprawdzić na stronie; www.pkl.pl

Knajpy ( czyli gdzie można coś zjeść )

Większość restauracji w Zakopanym to szałasy i karczmy, na ogół w stylu góralskim.
Sprawdzone i godne polecenia są min;

"Bakowa zochylina" (są dwie górna i dolna, osobiście wolę górną)- położone przy ulicy Piłsudskiego ,(tej samej, co Tuberoza) jedna - dolna, czyli niżnia zaraz przy Krupówkach oraz górna, czyli wyżnia po drodze do skoczni narciarskiej. Urządzone są w starym góralskim stylu, jedzenie dobre czasem nawet bardzo dobre, niepowtarzalny klimat - szczególnie w górnej, muzyka góralska. Ceny średnie.

"Kolibecka" - ulubiona knajpa miejscowych, bardzo dobre proste tradycyjne jedzenie (niezależnie od sezonu i pory roku). Miła obsługa. Ceny raczej niskie. Latem duży ogródek wśród drzew.
Od Tuberozy jakieś 20 minut spacerkiem -przy Rondzie Kuźnickim, czyli w stronę skoczni a potem jak droga prowadzi w prawo do ronda. www.kolibecka.zakopane.pl

"Obrochtówka" (ul. Kraszewskiego 10A) - jedna z najstarszych góralskich restauracji w Zakopanem, tradycyjne menu, średnie ceny, łatwo o miejsca, 10-15 minut pieszo z naszego pensjonatu.

Krupówki, czyli główna handlowa ulica Zakopanego pełna jest różnego rodzaju restauracji i pizzerii i fast foodów, ale pojawiają się one i czasem następnego roku znikają, czasem jedzenie jest tam bardzo dobre, czasem, jeśli nie ma w mieście zbyt dużo ludzi bywa rożnie.

Jeśli macie Państwo jakieś sugestie to bardzo proszę, chętnie wzbogacę tę stronę o dodatkowe uwagi.

Jedno jest pewne, jedzenie w schroniskach górskich jest proste, ale zawsze dobre- czy sezon czy nie zawsze jest świeże i tanie.

Gdzie pójść na kielicha, czyli DRINK BARY;

Jak innych lokali gastronomicznych w Zakopanym powstaje każdego roku mnóstwo nowych barów a po paru miesiącach nie ma po nich śladu. Ja polecam te, które maja już swoja historię, czyli istnieją już od paru lub parunastu lat.

"Piano Bar"- ulubiony bar miejscowych, jeśli tam zajrzycie będziecie wiedzieli dlaczego, nie należy się zrażać jeśli jest zbyt dużo ludzi i nie ma gdzie usiąść czasem warto się dosiąść, na pewno nikt nie będzie miał nic przeciwko temu. Ceny niskie - jak rzadko w barze, latem polecam ogródek- zupełnie nie czuć, że jesteśmy w centrum miasta.

Położony przy górnych Krupówkach idąc od oczka wodnego w górę jakieś 100 metrów skręcamy miedzy domy w lewo - są widoczne szyldy.

"Anemon" - malutki drink-bar, ale można dostać nawet najbardziej egzotyczne drinki, fajna atmosfera, latem elegancki ogródek na ulicy. Położony mniej więcej w połowie Krupówek naprzeciwko dużego sklepu Reserve.

"Antrakt" - fajny bar przy dolnych Krupówkach, za restauracja Pstrąg po schodkach w górę, bardzo popularny wśród miejscowych i nie tylko.

Często odbywają się tu fajne koncerty muzyczne a także przedstawienia teatralne.

Inne miejsca, które warto odwiedzić w Zakopanym i okolicy

Park wodny - nowoczesny kompleks basenów i zjeżdżalni , wybór saun, dwie restauracje i sklep z kostiumami kąpielowymi. Oddany w grudniu 2006 świeci jeszcze czystością i nowością. Z Tuberozy 10 -15 minut spokojnym spacerem ( tu plan jak dojść)

Park linowy - dla szukający mocnych wrażeń spacer po linach rozpiętych miedzy drzewami na wysokości 10 m. Bezpieczeństwo zapewniają uprzęże wspinaczkowe i fachowa obsługa.
Fajna zabawa szczególnie dla dzieci, ale dorośli też dadzą radę.
Położony przy ulicy, Piłsudskiego - czyli tej, co Tuberoza , 5 minut piechotką w stronę skoczni - czyli do góry.

Drugi taki park położony jest na Gubałówce.

Korty tenisowe - jedne w COSie zaraz obok skoczni - 3 korty, oraz dwa korty w parku 5 minut spacerkiem w dół ulicy Piłsudskiego i za stacją skręcić w lewo.
www.tenis.zakopane.pl

Dla głodnych kultury:

Teatr Witkacego - nieduży miejscowy teatr, nie jestem krytykiem, ale ja na takie małe miasteczko jak Zakopane całkiem niezły, bardzo ambitne czasami interpretacje tradycyjnych utworów , wiele przedstawień nawiązuje do historii Zakopanego i ludzi tu kiedyś żyjących.

Więcej na stronie ww.witkacy.zakopane.pl

Galeria YAM - galeria sztuki, w której można znaleźć prace znanych i uznanych polskich artystów, a także po prostu piękne obraz, obrazki, rzeźby i ceramiki. Idealne miejsce, aby kupić prawdziwie wartościową pamiątkę z Zakopanego. Fajna atmosfera .Właściciele sami prowadzą to miejsce i bardzo chętnie służą radą.

Zabytki architektury drewnianej - w Zakopanem przetrwało wiele wspaniałych przykładów rozwijającego się tutaj na przełomie XIX i XX wieku i w latach późniejszych stylu zakopiańskiego. Niestety większość z nich możemy podziwiać tylko z zewnątrz.

Do najwspanialszych należy "Willa pod Jedlami", ul. Koziniec 1.

Innym przykładem jest "Willa Koliba", ul.Kościeliska 18 www.muzeumtatrzanskie.com.pl

Koliba jest dziś oddziałem Muzeum Tatrzańskiego w którym można podziwiać między innymi prace Witkacego - Stanisława Ignacego Witkiewicza.

Główny budynek Muzeum Tatrzańskiego znajduje się przy ulicy Krupówki 10, absolutnie warte odwiedzenia.

Kolejnym zabytkiem wartym zobaczenia jest drewniany kościółek na Jaszczurówce, znajduje się przy drodze na Cyrlę.

Styl zakopiański

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Ganek willi Koliba

Atma Karola Szymanowskiego w Zakopanem

Kaplica Najświętszego Serca Jezusa w Jaszczurówce

 

Willa Pod Jedlami

 

Styl zakopiański, styl witkiewiczowski – styl architektoniczny wprowadzony przez Stanisława Witkiewicza w latach 90. XIX wieku. Witkiewicz dążył do stworzenia podstawy dla nowoczesnej polskiej architektury narodowej na podłożu sztuki Podhala.

Propagatorami tego stylu byli m.in. W. Matlakowski, W. Eliasz-Radzikowski i J. Wojciechowski. Przyjął się głównie w budownictwie pensjonatów.

W stylu zakopiańskim wykonywano również meble, sprzęty gospodarcze, ubiory, wyroby z porcelany, instrumenty muzyczne i pamiątki. Elementy kultury górali przenikały także do twórczości kompozytorów i pisarzy. W szerszym pojęciu styl zakopiański obejmuje wszystkie przejawy przenikania ludowej sztuki Podhala do kultury ogólnonarodowej.


Charakterystyka stylu

Witkiewicz wzorował się na tradycyjnym budownictwie górali podhalańskich wzbogacając je elementami secesji.

Plan dwuizbowej chaty rozbudował tak, aby powstała willa służąca bogatym przybyszom. Jedno- lub dwutraktowe domy ze spadzistymi dachami, miały piętro ustawione w kierunku prostopadłym do części parterowej. Stawiano je na wysokich podmurówkach murowanych z łamanego kamienia. Podmurówki, z uwagi na ukształtowanie terenu, miały różną wysokość (z jednej strony budynku podmurówka zazwyczaj była znacznie wyższa). To pozwoliło na umieszczenie w ścianie piwnicy zakończonych łukowym nadprożem okien. Ściany stawiano z drewnianych płazów (drewnianych pni przeciętych wzdłuż na pół) na zrąb (konstrukcja wieńcowa z zamkami węgłowymi bez ostatków, co czyniło naroża budynków bardziej eleganckimi), kryto gontem.

Witkiewicz wykorzystał wiele ozdób charakterystycznych dla podhalańskiego budownictwa. Dachy zdobił pazdurami a szczyty, okna i drzwi - słoneczkami (wąskimi listwami przybijane promieniście). Wystające poza obrys domu, skrzyżowane w węgłach płazy (tzw. rysie) rzeźbionymi motywami roślinnymi.

Innym charakterystycznym elementem projektowanych przez Witkiewicza domów była umieszczona pod wysuniętym okapem na południowej elewacji odkryta weranda, nazywana przyłapem, wsparta na łukach kamiennej podmurówki i małe pokoiki na poddaszu – wyględy (ich wygląd nawiązywał do tradycyjnych szop i szałasów, w których pod dachem przechowywano siano, wrzucane tam przez podnoszoną klapę dachu).

Historia

Wraz z rosnącą popularnością Tatr rosła liczba nowych mieszkańców Zakopanego. Pierwszym, który wybudował dla siebie nowy dom (w stylu szwajcarskim) był Walery Eliasz-Radzikowski (1877). W latach osiemdziesiątych powstały kolejne wille naśladujące budownictwo uzdrowisk austro-węgierskich. Po osiedleniu się w Zakopanem Stanisława Witkiewicza (w 1890) został on poproszony o zaprojektowanie domu dla Zygmunta Gnatowskiego. Już w 1891 powstały szkice Koliby, pierwszego domu w stylu zakopiańskim, zbudowanego w latach 1892 – 1893 przy ul. Kościeliskiej. W latach późniejszych powstały kolejne domy i pensjonaty: Pepita, Skoczyska, Staszeczkówka, Oksza, Zofiówka, Nałęcz, Pod Jedlami i inne.

Projekty Witkiewicza spodobały się, wśród inteligencji zaczął się szerzyć błędny pogląd o przetrwaniu w ludowej sztuce Podhala elementów rdzennie polskich. Styl zakopiański został okrzyknięty stylem narodowym, a jego propagowanie uznano za patriotyczny obowiązek.

Powstawały kolejne obiekty w Zakopanem i poza nim, m.in. kaplica dla kościoła na Krupówkach, Jaszczurówce (projekty Witkiewicza). Styl zakopiański znalazł swoich naśladowców: Tadeusz Prauss – projektant schroniska nad Morskim Okiem, Jan Witkiewicz-Koszyc – willa Witkiewiczówka w Zakopanem, Chata dla Stefana Żeromskiego w Nałęczowie, Józef Kaspruś - Atma (Muzeum Karola Szymanowskiego), Andrzej Galica - Orkanówka w Porębie Wielkiej, Bogdan Hoff - wille dla doktora Juliana Ochorowicza, Słoneczna dla Henryka Dynowskiego i Zacisze dla biskupa Juliusza Burschego - wszystkie w Wiśle. Wybudowano wille np. w Konstancinie i Aninie, kamienicę Jana Starowicza "Pod Góralem" w Łodzi, dworzec kolejowy w Syłgudyszkach na Litwie.

Projekt willi w stylu zakopiańskim zapewnił wygraną w konkursie architektonicznym pisma Moniteur des Architectes Franciszkowi Mączyńskiemu.

Popularność stylu zakopiańskiego zaczęła zanikać jeszcze za życia Witkiewicza. Po jego śmierci styl witkiewiczowski okazał się zjawiskiem związanym przede wszystkim z osobowością jego twórcy. Próby jego rozwinięcia, zastosowania dla nowych potrzeb były mało udane. Początkowo liczni kontynuatorzy jedynie naśladowali swojego mistrza.

Obecnie dla stylu zakopiańskiego przyjmuje się ramy czasowe: lata 1891–1914, a jego zasięg terytorialny ogranicza się do Podhala.

Istniejące budynki w stylu zakopiańskim

W Zakopanem ocalały niektóre budynki, zaprojektowane przez Witkiewicza:

  • Willa Koliba – od 4 grudnia 1993 Muzeum Stylu Zakopiańskiego,
  • Willa Oksza – przy ul. Zamoyskiego, wybudowana w 1894-1895 dla Wincentego Korwin-Kossakowskiego,
  • Willa Pod Jedlami – wybudowana na Kozińcu w 1897 dla Jana Gwalberta Pawlikowskiego,
  • Willa Rialto – przy ul. Chałubińskiego, wybudowana w 1897 - 1898 dla Teresy Zagórskiej,
  • Willa Konstantynówka – przy ul. Jagiellońskiej, wybudowana w 1900 dla Anieli Zagórskiej,
  • Chałupa pod Wykrotem,
  • Willa Grażyna - wybudowana na Ciągówce w 1900 - 1902 dla Szymona Stempkowskiego
  • budynek Muzeum Tatrzańskiego – wg projektu Stanisława Witkiewicza i Franciszka Mączyńskiego
  • kaplice:
    • na Jaszczurówce (1904-1908),
    • Matki Bożej Różańcowej i św. Jana Chrzciciela w kościele przy Krupówkach,
    • kaplica Albertynek na Kalatówkach (1898).